Na czym zarabiają tanie linie lotnicze?

Na czym zarabiają tanie linie lotnicze?


Na czym zarabiają tanie linie lotnicze? Warto o tym wiedzieć. Pewnie niejedna osoba zastanawia się, jak to możliwe, że tanie linie lotnicze obsługują loty w tak niskich cenach. Jak może się to opłacać, skoro tradycyjne linie lotnicze przewożą pasażerów za minimum kilkaset złotych więcej?

Tanie linie lotnicze zarabiają nie tylko na sprzedaży biletów lotniczych. Najważniejsze czynniki, jakie wpływają na zarobki i oszczędności tanich przewoźników to:

Korzystanie z mniejszych lotnisk – lecąc tanimi liniami spodziewaj się, że nie polecisz do głównego lotniska w mieście, a do mniejszego, oddalonego często sporo kilometrów od docelowego miasta. Przykładowo, lecąc tanimi liniami do Londynu, nie wylądujemy na położonym pod miastem Heathrow, tylko m.in. na lotnisku Stansted położonym około 50 km od miasta. W ten sposób linie lotnicze oszczędzają na opłatach lotniskowych, które na głównych lotniskach są dużo wyższe.

Krótszy czas postoju na lotnisku – linie lotnicze muszą płacić lotniskom za ilość czasu spędzaną przez samolot na lotnisku. O ile pełne linie lotnicze potrafią spędzić na lotniskach całe godziny, o tyle tanie linie lotnicze starają się spędzać na lotniskach jak najmniej czasu. Widać to zwłaszcza w zatłoczonej Azji, gdzie samoloty tanich przewoźników lądują, pasażerowie wysiadają, wbiega obsługa sprzątająca, a kilka chwil później na pokład wchodzą pasażerowie kolejnego lotu i samolot odlatuje.

Więcej pasażerów i mniej miejsca – samoloty tanich linii lotniczych zabierają większą ilość pasażerów, oczywiście kosztem miejsca dostępnego dla każdego z pasażerów.

Ograniczenie ilości pracowników na lotnisku – a co za tym idzie, przerzucenie obowiązków na klienta. Najlepszym przykładem jest odprawa online. Nie odprawisz się na lotnisku (możesz się odprawić na lotnisku, ale za dodatkową, wysoką opłatą), musisz to zrobić samodzielnie w domu.

Ograniczenie ilości pracowników w samolocie – w samolotach tanich linii lotniczych jest mniej pracowników niż w samolotach pełnych linii lotniczych.

Niższe wypłaty niż w pełnych liniach lotniczych – pracownicy tanich linii lotniczych zarabiają mniej niż pracownicy pełnych linii lotniczych. Do tego często pracują na śmieciowych umowach - za przykład niech posłużą jedne z największych tanich linii lotniczych, od których pod koniec 2017 roku odeszło kilkuset pilotów, zmuszając linie do odwoływania lotów.

Dodatkowe opcje – chcesz pierwszy wejść na pokład? Wykup taką opcję. Chcesz mieć więcej miejsca na nogi w samolocie? Wykup miejsca VIP. Tani przewoźnicy oferują dużo dodatkowych, płatnych usług.

Tekst jest fragmentem mojej książki, Encyklopedia Taniego Zwiedzania - jeżeli chcesz wynagrodzić moją pracę nad stroną, zapraszam do zakupu. 

Karne opłaty – zapomniałeś odprawić się online? Na lotnisku obsługa Cię odprawi. Za kilkadziesiąt EUR dodatkowej opłaty. Twój bagaż podręczny jest za duży albo za ciężki? Dostaniesz mocno po kieszeni. Chcesz przełożyć wylot? Będzie Cię to kosztowało majątek (chyba, że wykupiłeś dodatkowe ubezpieczenie na bilet, które w nagłych wypadkach upoważnia do nieodpłatnego przełożenia lotów). A może nie możesz lecieć i chcesz przepisać bilet na kogoś innego? Możesz to zrobić, oczywiście za dodatkową opłatą. W Ryanair będzie to na przykład 510 PLN za bilet w jedną stronę.

Płatny bagaż rejestrowany – w cenie biletu jest tylko bagaż podręczny. Nadanie bagażu rejestrowanego jest płatne.

Płatne wyżywienie – pełne linie lotnicze oferują w swojej cenie picie i jedzenie. Na długich lotach jest nawet kilka posiłków i dostęp do alkoholu. W tanich liniach lotniczych nie ma wyżywienia dla wszystkich pasażerów. Jeżeli chcemy, jedzenie i picie możemy kupić na pokładzie samolotu tanich linii lotniczych. Cena jest wysoka. Na lotnisku zazwyczaj 74 szkoda wydać 3 EUR na wodę i 6 EUR za bułkę, jednak w samolocie, kiedy już bezczynnie siedzimy i lecimy, dużo ciężej powstrzymać głód i pragnienie.

Handel na pokładzie – zabawki? Perfumy? Zegarki? A może sztangi papierosów? Wystarczy przejrzeć broszurę dostępną na pokładzie i zamówić u stewardessy.

Współpraca z partnerami – na większości stron tanich linii lotniczych możemy zarezerwować nie tylko loty, ale i noclegi, przejazd autokarem z lotniska do centrum miasta, wypożyczyć samochód, wykupić ubezpieczenie. Za każdą taką transakcję przewoźnik otrzymuje prowizję.

Reklamy – samoloty tanich linii lotniczych nafaszerowane są reklamami. Oklejone są schowki na bagaże podręczne, oparcia siedzeń, ściany samolotu. Dodatkowo każdy pasażer ma dostęp do gazety danej sieci, zapełnionej w większości reklamami.

Dofinansowania – tanie linie lotnicze (i nie tylko one) bardzo często otrzymują dotacje za latanie z konkretnych miejsc. Posiadanie w swojej ofercie tanich lotów przez miasta lub województwa to wielki magnes dla turystów i inwestorów. Do tego stopnia, że praktycznie do wszystkich tanich lotów dopłaca (w ten lub inny sposób) państwo. Najczęściej w formie zawierania ogromnych umów marketingowych z danymi liniami lotniczymi. Fantastyczne zestawienie na ten temat przygotował w 2013 roku portal www.pasazer.com. Ze śledztwa dziennikarskiego portalu wynikło, że na niektórych lotniskach „dopłata” do każdego pasażera tanich linii lotniczych wynosiła ponad 20 PLN!

Procent ze sprzedaży w sklepach wolnocłowych - być może zastanawiałeś się, kiedy kupowałeś słodycze czy pamiątki w sklepie wolnocłowym, dlaczego musiałeś okazać swój paszport lub bilet lotniczy. Jaki jest tego cel? Między innymi taki, żeby zidentyfikować, jaką linią lotniczą lecisz. Niektórzy przewoźnicy, w zależności od wynegocjowanej z lotniskiem umowy, pobierają procent z dochodów ze sklepów wolnocłowych, jaki wypracują ich klienci. O istnieniu takich umów dowiedzieliśmy się m.in. w wyniku konfliktu prezesa ukraińskiego lotniska Boryspil International Airport z jednym z głównych tanich przewoźników w Europie. Procent, jaki ze sklepów wolnocłowych miał otrzymywać przewoźnik wynosił podobno aż 35%.

Efekt skali – w przypadku linii lotniczych można wyraźnie zaobserwować funkcjonowanie efektu skali – duża ilość samolotów pozwala wynegocjować niższą cenę benzyny, obniżyć opłaty lotniskowe, czy opłaty serwisowe dla samolotów. Niskie ceny biletów, a co za tym idzie, rzesze klientów powodują, że samoloty są cały czas w eksploatacji, nie trzeba ich przechowywać w magazynach, czyli płacić za metry kwadratowe powierzchni i sztab ludzi zajmujący się tym.


Tagi:
o autorze  |   o stronie  |   reklama  |   kontakt  |   polityka prywatności  |   Regulamin
Copyright 2012-2023 © TanieZwiedzanie.com. Wszelkie prawa zastrzeżone
×

Naucz się tanio podróżować - kup moją książkę!

Wydałem książkę. 288 stron praktycznej wiedzy, bez lania wody i ogólników. Dowiedz się, jak kupować tanie bilety lotnicze, spać niedrogo na całym świecie i jak najtaniej podróżować wewnątrz konkretnego kraju.

Cena 49.99zł, wysyłka w ciągu 24h.

KUP TERAZ