Jak znaleźć pracę w Norwegii - poradnik część 3 - jaki jest koszt życia w Norwegii? Jakie dodatki finansowe nam przysługują?

Jak znaleźć pracę w Norwegii? Mimo, że jest to trudne, nie jest to niemożliwe!

Wiecie już w jaki sposób szukać w Norwegii pracy. Dowiedzcie się jakie są realne koszty życia w Norwegii oraz jakie dodatki finansowe nam przysługują. Podpowiem także jaka jest recepta na dobrą pracę i lepsze perspektywy w krainie fiordów.

Poprzednie części poradnika:
Jak znaleźć pracę w Norwegii - poradnik część 1
Jak znaleźć pracę w Norwegii - poradnik część 2

Koszt życia w Norwegii

Wynajęcie pokoju w Oslo to koszt minimum 4000 NOK (2200zł), w innych częściach Norwegii może być trochę taniej, przejazdy (bilet jednorazowy w stolicy – ok. 17zł, tygodniowy ok 120zł, miesięczny ok. 350zł), zakupy, jedzenie na mieście, wyjazdy do Polski. Bardzo ciężko żyje się tam bez pracy, bo praktycznie nie można tanio przetrwać. Chyba, że mamy masę jedzenia, śpimy w namiocie lub na lotnisku i jeździmy na stopa.

W podobnych cenach są artykuły gospodarstwa domowego (IKEA, JYSK) oraz ciuchy. Na dobrą sprawę mi często bardziej opłacało się wyjechać na weekend do Polski, zapłacić za loty, jednak zrobić duże zakupy i z nimi wrócić do Norwegii. Wtedy oszczędzałem na miejscu.

Problemem jest często to jak długo jesteś w stanie żyć bardzo oszczędnie. Jeżeli jedziesz na krótki okres to nie ma zazwyczaj problemu, jednak jeżeli myślisz o przeprowadzce po pewnym czasie zaczynasz żyć normalnie. Chcesz iść od czasu do czasu do kina, na piwo, do restauracji czy na basen. To wszystko kosztuje i wtedy minimalne zarobki nie są już tak imponujące.

Aby rozeznać się w cenach w Norwegii warto przeczytać nasz inny artykuł: ceny w Norwegii.

Dodatki

Dużym plusem życia w Norwegii są dodatki finansowe, które otrzymujemy dwa razy w roku. Jedne to ferie penger (pieniądze wakacyjne). To dodatkowe 10% naszej całej wypłaty z poprzedniego roku, które otrzymujemy najczęściej albo w czerwcu, albo na zakończenie pracy. Przypuśćmy, że w 2012 roku zarobiłem 50 tys. koron to w czerwcu 2013 otrzymam 5 tysięcy koron, które, jak sama nazwa wskazuje, powinienem przeznaczyć na wakacje.

W okresie lato-jesień otrzymamy także zwrot podatku. Jeżeli są to nasze pierwsze dwa lata w Norwegii jest on preferencyjny i wynosi ok. 10-11% naszych całych zarobków brutto. Niezależnie od pracy w polskich warunkach są to dość duże pieniądze. 

Przeczytaj także: Norwegia - przewodnik turystyczny

Język

Jeżeli poważnie myślimy nad życiem w krainie fiordów powinniśmy postawić na język. Ja miałem prywatną nauczycielkę, a do tego pracowałem z norweskimi klientami. Nikt nie będzie na nas patrzył poważnie, jeżeli po dłuższym okresie pobytu nie będziemy mogli się choć w miarę porozumieć. Poza tym otrzymanie w Norwegii dobrze płatnej i prestiżowej pracy bez języka norweskiego jest praktycznie niemożliwe.

Pamiętajmy także, że nawet po powrocie do kraju pieniądze prędzej czy później się skończą, a język zawsze będzie procentował i zostawi nam w Norwegii otwarte drzwi na przyszłość.

Przeczytaj także: Norwegia i Szwecja na weekend - relacja z podróży

Życzę powodzenia i mam nadzieję, że choć trochę pomogłem!

Autor: Krzysztof Szymański